Cześć i czołem!
Jeśli trafiliście na tego bloga, to ściskam Was mocno na powitanie!
Ten post to krótkie wprowadzenie, żebyście mogli zorientować się, czy zainteresuje Was to, co mam do powiedzenia i czy zostaniecie ze mną na dłużej. Jeśli jednak jesteście tu przez przypadek i to zupełnie nie jest Wasza bajka, to życzę Wam po prostu wszystkiego dobrego.Trzymajcie się ciepło!
Zakładam jednak, że skoro jesteście tu, to dlatego, że podobne rzeczy interesują Was i mnie.
Nazwa zdradza już całkiem sporo, więc zacznijmy może od tego, skąd się wzięła. Zainspirowałam się cytatem S. J. Leca, który brzmi tak: "Głupota jest matką zbrodni. Ale ojcowie są częstokroć genialni". Przyznacie, że trudno się z tym nie zgodzić.
To jest właśnie to, co nas fascynuje. Ci, którzy popełniają zbrodnie. Niby są takimi ludźmi jak my, jednak mało w nich człowieczeństwa. Podobno zbrodnia leży w naturze ludzkiej. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który scrollując Facebooka nigdy nie kliknął w artykuł o ciekawych mordercach. Wiecie dlaczego tak jest? Już tłumaczę.
Robert Badinter stwierdził kiedyś, że "Zbrodnia, podobnie jak seks obłożona jest najcięższym tabu, wywołuje także najsilniejszą potrzebę patrzenia". I taka jest prawda. Ludzi najbardziej fascynuje to, co pierwotne i tajemnicze. Chodzi tu o coś więcej, o rzeczy, które zupełnie odbiegają od naszego codziennego życia. Zwierzęce i dzikie.
Dodatkowo, mass media i popkultura potrafią zawładnąć ludzką wyobraźnią, a z morderców nie raz zrobiły prawdziwe gwiazdy. Rozsądni, dorośli ludzie ulegają tej manipulacji, a zbrodniarze wzrastają do rangi superbohaterów.
Zostawię Was z tym, żebyście mogli o tym pomyśleć.
A teraz jeszcze powiem krótko, na blogu skupię się na najciekawszych przypadkach wśród morderców oraz postaram się poruszyć różne zagadnienia w obrębie analizy i wykorzystywania dowodów przestępstwa.
A to, co będzie się tutaj działo dalej, niech na razie zostanie niespodzianką.
Cześć, trzymajcie się!
Zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń